Czas na wisienkę tegorocznych wystaw źrebiąt – Quintilliona Jak Malowanego (Quaterback x Diamond Hit). Został on bowiem Czempionem wystawy Hanowerów w Kunowie. Komisja Związku Hanowerskiego z Niemiec, oceniła go jako absolutnie kompletne źrebię, o bardzo poprawnej budowie, z dobrym fundamentem i nieprzeciętnym ruchem, podkreślając, że jego stęp zasługuje na podwójne uznanie. Dodatkowo skomentowali go jako źrebię, w którym ciężko było znaleźć jakąś wadę.
Nie mogłam być bardziej dumna zakładając ciekawskiemu Quintillionowi, żółto czarną wstęgę Czempiona na szyję. Łezka zakręciła mi się w oku dodatkowo, gdy otrzymałam jedną z nagród. Odkąd postanowiłam hodować Hanowery, moim marzeniem było, by na murach mojej stajni zawisł drewniany znaczek Hanowerskiego Związku. Widywałam go często w stajniach w Niemczech, po których jeździłam i zawsze chciałam kiedyś swojego się dorobić. Można było go nabyć w związkowym sklepie, ale kosztował wtedy majątek. Gdy wreszcie udało mi się wejść w posiadanie własnej stajni i byłam gotowa takowy kupić, to został wycofany ze sklepu online i musiałam pogodzić się z faktem, że to marzenie nie ma szans się spełnić.
Wiele lat później, w murach mojej stajni, urodziło się źrebię, które ze względu na konflikt serologiczny z matką, musiało być przez nas odkarmione butelką. Niesamowity trud jaki podjęliśmy wtedy z masę zaangażowanych osób, było najlepszą decyzją jaką mogłam podjąć. Dziś to zdrowe i piękne źrebię stoi przede mną jako Czempion Dni Hanowerskich w Kunowie i zdobyło dla stajni Koni Jak Malowanych wymarzony znaczek na jej mury. Dziękuję Quintillion! Jesteś absolutnie wyjątkowy!
Zdjęcia autorstwa Oli Walas i Justyny Felsztukier