Nasz prezent Gwiazdkowy właśnie został „rozpakowany”. Nareszcie zakończył się remont naszego ośrodka. Był to już ostatni etap budowy. Na początku, 4 lata temu, ogrodziliśmy cały teren stajni i łąk białymi słupkami co już wzbudziło w nas chęć na więcej. Kolejno powstawała siodlarnia z pomieszczeniami socjalnymi, ujeżdżalnia zewnętrzna oraz hala do jazdy. Następnie wyremontowaliśmy małą stajnię tworząc z jednego z jej skrzydeł magazyn na siano i słomę. W tym roku odnowiliśmy cały budynek dużej stajni głównej. Powstało w sumie 28 boksów, których ściany działowe wysuwają się na korytarz tworząc długi, pusty ciąg, mega wygodny do usuwania obornika maszynowo. Wśród boksów znaleźliśmy także miejsce na 2 porodówki z pełnym monitoringiem. Poza boksami stworzyliśmy również przestrzeń do siodłania i pielęgnacji koni oraz zewnętrzną i wewnętrzną myjkę z ciepłą wodą. No i nie można pominąć mojej największej radości w postaci strefy obsługi weterynaryjnej z poskromem i miejscem do badań. Tu oświetlenie pozwala znaleźć „igłę w stogu siana”, a bliskość sprzętów tj aparat USG, w bezpieczonych szafach, pod ręką, sprawia że skracamy czas potrzebny na wykonanie zabiegów do minimum. Cała stajnia została wyposażona w kamery, zaawansowany system przeciwpożarowy, alarmy przeciwwłamaniowe oraz systemy elektryczne sterowane zdalnie z elementami automatycznymi. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów. Jest nawet lepiej niż planowaliśmy. Stajnia jest jasna, otwarta i bardzo przytulna dzięki dużym świetlikom w dachu i wykończeniu w drewnie. Konie czują się w niej świetnie! Skoro im się podoba to możemy ogłaszać pełen sukces!!!
Życząc Wszystkim równie udanych prezentów Gwiazdkowych jak nasz zapraszamy do fotogalerii gdzie znajdziecie zdjęcia naszego całego Jak Malowanego ośrodka :)
Z tego miejsca chcielibyśmy podziękować całej ekipie Heavybud za niestrudzone spełnianie moich marzeń o stajni, pomimo codziennego pytania „dlaczego tak?”. 4Horses Consulting za zbudowanie białymi błotami naszej „ochoty na więcej”, wspaniałe doradztwo w każdym zakresie oraz wyśmienite podłoże na hali. Equi Projekt za stworzenie czworoboku moich marzeń z ogromną dbałością i profesjonalizmem. Firmie Grazzo za kompleksową usługę z zakresu elektryki, monitoringu, ppoż oraz połączeniu tego w cały „ekosystem”, pomimo że zaczęliśmy od tego, że większość kabli w skrzynce zasilała rzeczy nie istniejące, a ja nie znałam nawet hasła do wifi. Wielu ekipom, które pracowały nad wykończeniówką oraz Wojtkowi Dornakowskiemu trzymającemu pieczę nad ostatecznym szlifem. Asi Patorskiej, Marcie Iżbickiej, Monice Kuczyńskiej-Siewierskiej i Jarkowi Podolakowi za pomoc w organizacji codzienności stajni utopionej w remoncie przez tak długi czas i ogarnięcie tego pobojowiska na glanc. Jesteście wspaniali!!! DZIĘKUJEMY!!!