Gadajcie co chcecie! Są takie konie, które się „czujesz”. Możecie mówić, że jakaś nawiedzona, że się nie zna, że głupoty pisze… A ja jak zawsze (od zawsze zresztą też) robie to co czuje i kieruje się dużo bardziej sercem niż rozumem. Czy na dobre mi to wychodzi to nie wiem, ale przynajmniej w zgodzie ze sobą, uśmiechem na twarzy i radochą z tego co robię. I właśnie dlatego Next to me jest nadal moja mimo wielu pytań o jej sprzedaż. Może kiedyś… Dziś muszę nacieszyć oko tym cudownym źrebakiem. 3 miesięczna wydaje mi się jeszcze piękniejsza, a jej cudowny charakter potwierdza mi jej idealność. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam od Toccaty. No spójrzcie tylko na jej nowe zdjęcia w zakładce (w fotogalerii pełna wersja sesji). Czyż nie jest cudowna?